Witam Was serdecznie :)
Po tak długiej przerwie wypada się przywitać. ^^
Wracam z głową pełną pomysłów na kolejne przygody Baekhyuna i Chanyeola w ich historii ze znanego wam wcześniej What The Hell. Już wkrótce będziecie mogli czytać ciąg dalszy tego, co wydarzyło się po ich wyjeździe i jak wyglądało to wymarzone przez nich życie wolne od Drake'a.
Serdecznie i cieplutko zapraszam do czytania i przekazywania mi swoich opinii/pytań w komentarzach :)
Tytuł: What the hell with this world.
Po tak długiej przerwie wypada się przywitać. ^^
Wracam z głową pełną pomysłów na kolejne przygody Baekhyuna i Chanyeola w ich historii ze znanego wam wcześniej What The Hell. Już wkrótce będziecie mogli czytać ciąg dalszy tego, co wydarzyło się po ich wyjeździe i jak wyglądało to wymarzone przez nich życie wolne od Drake'a.
Serdecznie i cieplutko zapraszam do czytania i przekazywania mi swoich opinii/pytań w komentarzach :)
- Pozdrawiam, Noise
___________________________________________________ Tytuł: What the hell with this world.
Paring: ChanBaek
Długość: Chaptered
Rodzaj: Dramat, Romans, Psychologiczny, Kryminał
Rating: GProlog.
Będąc tak daleko od tego wszystkiego, co spotkało nas ponad rok temu, mogę szczerze przyznać. Jestem szczęśliwy. To wszystko wygląda lepiej, niż sobie to wyobrażałem. Ach, no i praca! Jestem zadowolony ze swojej pracy. Zawsze mogło być gorzej. Robię to, co lubię i sprawia mi to ogromną satysfakcję, a naszej dwójce pieniądze na przeżycie.
Po całym tym syfie polecieliśmy do Londynu. Jego młodszy brat pozwolił nam mieszkać w jego domu, który planował sprzedać. Oczywiście płaciliśmy rachunki i jako taki czynsz wynajmu. Nie chcieliśmy siedzieć za darmo Sehunowi na głowie, to oczywiste.
Baekhyun zaczął studia, jestem z niego dumny, że wciąż chce się uczyć i się nie poddaje. Medycyna. Hm, świetny kierunek. Myślę, że mój ukochany doskonale się do tego nadaje.
Ja pracuję jako mechanik samochodowy w serwisie KIA. To zdecydowanie praca dla mnie, od zawsze kręciło mnie naprawianie aut. Wcześniej próbowałem swoich sił w sklepie z częściami samochodowymi, jednak to nie było to. W salonie się spełniam, a pensja spokojnie starcza nam na wszystko co jest nam potrzebne. Dodatkowo złapałem dorywczo pracę w barze, grywam tam jako muzyk. Nareszcie mogę robić to, co lubię. Nie jestem skreślany na starcie, nie mam nalepki agresora i ćpuna przylepionej w pakiecie. W końcu czułem, że naprawdę się spełniam. W dodatku niedawno dostałem awans, więc chciałem to oblać. Kupiłem alkohol, produkty do przygotowania smacznej kolacji i szczęśliwy pojechałem do pracy Baekhyuna, żeby go odebrać i razem wrócić do domu. Baek pracuje na stacji paliw. Nigdy mi się to nie podobało, to nie praca dla niego. Z dala od domu, w dodatku na kilka zmian. Powinien więcej odpoczywać. Tym bardziej, że potrzebował naprawdę dużo energii na naukę. Zawsze powtarzałem, że nie wyniknie z tej pracy nic dobrego.. Jednakże nie spodziewałem się takiego obrotu sprawy...